Po długiej przerwie zawodnicy LZS Czarnocin wznawiają treningi. Do pierwszych zajęć pod okiem Łukasza Jajeśniaka dojdzie już jutro.
Zespół z Czarnocina po ostatnich zawirowaniach jest praktycznie budowany na nowo od podstaw mimo, że spora część zawodników zadeklarowała chęć dalszego reprezentowania barw LZS. Po kilkumiesięcznym rozbracie z piłką większość z nich może nie być w odpowiedniej formie i przynajmniej na początku może być im ciężko złapać odpowiedni rytm. Oprócz treningów pomóc w przygotowaniach mają mecze sparingowe, które są ustalane na bieżąco. O ewentualnych ruchach kadrowych informacje pojawią się w odpowiednim czasie.