2023-11-12 22:29  -  LZS Czarnocin

LZS przegrywa z Jawornikiem

LZS przegrywa z Jawornikiem

Runda jesienna w wykonaniu LZS Czarnocin dzisiaj dobiegła końca. Choć spotkanie z Jawornikiem Gorzków zakończyło się porażką podopiecznych trenera Andrzeja Majchrowskiego, powodów do wstydu nie powinno być, tym bardziej porównując ostatnie poczynania drużyny z Czarnocina.

Sam mecz wielkim widowiskiem nie był, obie drużyny przez dłuższy czas nie stworzyły żadnej groźnej sytuacji, gra toczyła się głównie w środku pola. Z obu stron padło kilka niecelnych strzałów. Bliżej objęcia prowadzenia był Jawornik, ale P. Gruszka obronił strzał z bliskiej odległości, parując piłkę na rzut rożny. W 24 minucie był już bez szans, gdy płaskim strzałem w długi róg pokonał go Sender. Drużyna czarnocińska nie potrafiła odpowiedzieć skutecznie, nie wykreowała sobie też specjalnie okazji do tego, z drugiej strony rozbijała ataki gości, dopuszczając się czasem twardej destrukcji. Po jednym z takich fauli gorzkowianie otrzymali rzut wolny z okolicy 20-25 metrów i po dośrodkowaniu w pole karne Gorgoń w 40 minucie skierował futbolówkę do bramki podwyższając wynik. W drugiej połowie to stopniowe opadanie gospodarzy z sił i oddawanie coraz więcej pola przeciwnikowi. Ten natomiast nie wykorzystał tego w pełni. Jedną z lepszych akcji po przerwie przeprowadził dopiero ok. 60 minuty, gdy Sender niemal skopiował pierwszego gola i było 0:3. Gospodarze choć bardzo chcieli, nie zagrozili praktycznie w ogóle bramce Adamczyka, który przez większość meczu nie miał specjalnie wiele pracy. W końcu więcej radości w szeregach LZS pojawiło się, gdy Rogala strzałem z rzutu wolnego zdobył gola dla swojego zespołu. Była już 85 minuta. Wydawało się, że dodał on wiatru w żagle, jednak było już za mało czasu, na dodatek nie stworzyli sobie więcej szans. Te natomiast miał Jawornik, który w ciągu kilku ostatnich minut mógł strzelić trzy bramki, ale za każdym razem piłka po uderzeniach minimalnie mijała słupek. Podsumowując - wygrał zespół dojrzalszy, bardziej zorganizowany. LZS Czarnocin przerwę zimową spędzi niestety na końcu ligowej stawki.

Gwoli uzupełnienia relacji - jak się na miejscu okazało - na ten mecz została desygnowana inna trójka sędziowska niż planowano: głównym był Mateusz Karcz, liniowymi Wiktor Banasik i Natalia Chlebicka.


LZS Czarnocin - Jawornik Gorzków 1:3 (0:2)

0:1 - Sender 24 min.
0:2 - Gorgoń 40 min.
0:3 - Sender 55 min.
1:3 - Rogala 85 min.

żółte kartki: Pragnący, Prusek (LZS).

LZS: P. Gruszka - Porębski (85 min. Dusza), Molo, Prusek, Koziński - Rogala, Pragnący (80 min. Puchała), Woda, Ochendóżka (46 min. Nowak), Książek - Jajeśniak (67 min. Pietrzyk).