Przed nami ostatnia kolejka w rundzie jesiennej, choć LZS Czarnocin ma jeszcze zaległe spotkanie z Zielenią Żelisławice. Zawodnicy trenera Andrzeja Majchrowskiego zmierzą się w Cudzynowicach w niedzielę z liderem, niepokonanym do tej pory Jawornikiem Gorzków.
Wszyscy wiedzą doskonale, jaki charakter będzie miał ten mecz. Oba zespoły od lat podchodzą do wspólnej rywalizacji w szczególny sposób. Wszak pojedynki pomiędzy nimi określa się mianem derbów i elektryzuje lokalne środowiska zawodników i kibiców. Jawornik Gorzków powstał w 2001 roku i największym sukcesem klubu był awans do Klasy Okręgowej w debiutanckim sezonie 2005/2006, gdy najniższym poziomem rozgrywkowym w województwie świętokrzyskim była Klasa A. W niej Jawornik, który prowadził wówczas obecny trener LZS Czarnocin - Andrzej Majchrowski, zajął 3 miejsce za rezerwami Naprzodu Jędrzejów i rezerwami Orląt Kielce, które nie przystąpiły do rywalizacji barażowej o awans, wobec czego to Jawornik dostał szansę. Po pokonaniu Zrywu Łopuszno 3:0 świętowano sukces. Przygoda w Klasie Okręgowej trwała tylko jeden sezon, w którym Jawornik zajął ostatnie 13 miejsce z 9 punktami (2 zwycięstwa, 3 remisy, 19 porażek). W sezonie 2010/2011 nastąpił spadek do Klasy B, by w sezonie 2015/2016 na trzy kolejne znaleźć się szczebel wyżej.
Sezon 2023/2024 Jawornik pod kierunkiem trenera Andrzeja Sendera, notabene były trener drużyny z Czarnocina, spisuje się znakomicie. W dotychczasowych meczach zanotował 7 zwycięstw i 2 remisy. Dysponuje również najszczelniejszą obroną w całej grupie - 6 straconych goli. Ostatni mecz z MGTS Działoszyce wygrany aż 6:0 tylko potwierdza obecną dyspozycję zespołu. Tuż za gorzkowianami jest Zryw Skroniów, który ma identyczny dorobek punktowy, ale przegrywa gorszym bilansem bramkowym. Jak doskonale wiadomo, w Jaworniku od kilku lat grają zawodnicy, którzy przez kilka wcześniejszych lat reprezentowali barwy klubu z Czarnocina: bracia Kamil i Jakub Samburowie, Robert Stroński, Mateusz Doroz, co tylko daje dodatkowej pikanterii zbliżającej się rywalizacji, do której dojdzie w niedzielę o godzinie 14:00. Jawornik przyjedzie do Cudzynowic w jednym konkretnym celu - wygrać i przezimować na pozycji lidera Klasy B grupy II. LZS Czarnocin, który znajduje się w zupełnie odmiennej sytuacji będąc czerwoną latarnią rozgrywek, mając za sobą kilka fatalnych występów, oczywiście nie jest faworytem, ale będzie chciał pokazać się z jak najlepszej strony, by choć trochę poprawić nastroje swoje i swoich kibiców. A jak wiadomo, mecze derbowe rządzą się swoimi prawami...
Historia występów pomiędzy LZS Czarnocin a Jawornikiem Gorzków (tylko oficjalne)
24 maja 2015, Klasa B - Jawornik Gorzków - LZS Czarnocin 3:1
7 października 2018, Klasa B - Jawornik Gorzków - LZS Czarnocin 4:1
16 czerwca 2019, Klasa B - LZS Czarnocin - Jawornik Gorzków 2:1
27 września 2020, Klasa B - Jawornik Gorzków - LZS Czarnocin 1:1
23 maja 2021, Klasa B - LZS Czarnocin - Jawornik Gorzków 2:2
7 listopada 2021, Klasa B - Jawornik Gorzków - LZS Czarnocin 1:0
8 maja 2022, Klasa B - LZS Czarnocin - Jawornik Gorzków 1:5
30 października 2022, Klasa B - LZS Czarnocin - Jawornik Gorzków 0:4
3 maja 2023, Klasa B - Jawornik Gorzków - LZS Czarnocin 3:1
Bilans: 10 meczów, 1 zwycięstwo LZS, 2 remisy, 7 zwycięstw Jawornika; bramki: LZS - 11, Jawornik - 29.
